Autor Wiadomość
Arti29
PostWysłany: Nie 15:58, 20 Sty 2008    Temat postu:

Nagle zobaczyliście Viridian City.

Nowy Rozdział Rozpoczęty!
sheckler7
PostWysłany: Nie 15:57, 20 Sty 2008    Temat postu:

-Dobra idziemy dalej-powiedziałem
Arti29
PostWysłany: Nie 15:56, 20 Sty 2008    Temat postu:

Bulbasaur uderzył Venonata który unieruchomił Treecko lecz ten Venonat który z nikim nie walczył Unieruchomił go.

-------------------------------------------------------------------------------------

Tim wypuszcza Sanshrew'a który uwalnia wszystkie poki z unieruchomienia i wykańcza je.
-Prosze bardzo...- mówi Tim.

Treecko 15 % exp i bulbasaur 15 % exp
sheckler7
PostWysłany: Nie 15:48, 20 Sty 2008    Temat postu:

-idz bulbasaur wskocz w krzaki i znienack uderz jednego znich tacklem potem wskocz znów w krzaki i ponownie takle niepozwól by cię unieruchomił.
Arti29
PostWysłany: Nie 15:46, 20 Sty 2008    Temat postu:

Treecko zaatakował lecz Venonat użył na nim unieruchomienia i treecko nie może się ruszać.

-------------------------------------------------------------------------------------

Mudkip Tim'a zaatakował serią naprawde mocnych uderzeń ciałem, lecz też został unieruchomiony.
sheckler7
PostWysłany: Nie 15:43, 20 Sty 2008    Temat postu:

-Idz treecko zatakuj z pund jednego znich następnie wskocz na drezwo i znienacka mocny puond-Powiedziałem
Arti29
PostWysłany: Nie 15:42, 20 Sty 2008    Temat postu:

Widzisz 3 Venonaty.
Jednym odrazu zajoł się Tim.
sheckler7
PostWysłany: Nie 15:40, 20 Sty 2008    Temat postu:

-Ide dalej
Arti29
PostWysłany: Nie 15:38, 20 Sty 2008    Temat postu:

Idziecie, a szukając poków zobaczyłeś tylko stado Pigeyi które leciały wysoko...
sheckler7
PostWysłany: Nie 15:36, 20 Sty 2008    Temat postu:

-dobra idziemy dalej- powiedziałem i schowałem treecko do ball -ehh szkoda ze chimchar to sen - poyślalem
Arti29
PostWysłany: Nie 15:34, 20 Sty 2008    Temat postu:

-O... nareszcie wstałeś, miałem kupe śmiechu... Te twoje miny i gesty. - powiedział ze śmiechem Tim.
Wstałeś otrzepałęś się i zobaczyłeś twojego Treecko z żenującą miną.
sheckler7
PostWysłany: Nie 15:31, 20 Sty 2008    Temat postu:

lol xd czyli chimchar to tez sen ??

-Ehh szkoda ze to nieprawda - pomyslalem
Arti29
PostWysłany: Nie 15:29, 20 Sty 2008    Temat postu:

Spojrzałeś w góre i zobaczyłeś olbrzymiego Groundona, którego noga była tuż nad tobą i nagle...

Budzisz sięSmile
sheckler7
PostWysłany: Nie 15:27, 20 Sty 2008    Temat postu:

-Co to -powiedziałem przerażony
Arti29
PostWysłany: Nie 15:23, 20 Sty 2008    Temat postu:

Nie znalazłeś go.
Nagle usłyszałeś:
"Ground!!! Ground!!!"
sheckler7
PostWysłany: Nie 15:20, 20 Sty 2008    Temat postu:

-To trudno trzeba go odszukać - powiedziałem do chimchara
- Tim , Tim-krzyczłem i szukałem go
Arti29
PostWysłany: Nie 15:19, 20 Sty 2008    Temat postu:

Nie widziałeś go.
Zrobiło się tak ciemno, że widziałęś tylko Chimchara.
sheckler7
PostWysłany: Nie 15:15, 20 Sty 2008    Temat postu:

-Huk z tym- powiedziałem
-Ej tim mógł byś zeskanować mojego chimchar ??- spytałem przyjaciela
Arti29
PostWysłany: Nie 15:13, 20 Sty 2008    Temat postu:

Walłeś na tyle mocno, że rozwaliłeś szybke dexa.
Jeszcze ciemniej jest.
sheckler7
PostWysłany: Nie 14:58, 20 Sty 2008    Temat postu:

Jeszcze raz wale w dexa !
Arti29
PostWysłany: Nie 14:58, 20 Sty 2008    Temat postu:

Ciągle paski...
Jest co raz ciemniej.

PS: Adrenalinka rośnie!
sheckler7
PostWysłany: Nie 14:54, 20 Sty 2008    Temat postu:

xD wkurzyłem sie i rzuciłem pokedexem o kamień

_____________________________


Nie to u góry to joke a na serio uderzyłem leko ręką w dexa
Arti29
PostWysłany: Nie 14:52, 20 Sty 2008    Temat postu:

Na ekranie Pokedexa zaczeł pojawiać się dziwne paski, jakby zakłócenia. Nagle zrobiło się jakoś ciemno...

PS: Znów adrenalinka.
sheckler7
PostWysłany: Nie 14:50, 20 Sty 2008    Temat postu:

-Świetnie- powiedziałem i wyjołem pokedexa i zeskanowałem pokemona
Arti29
PostWysłany: Nie 14:49, 20 Sty 2008    Temat postu:

-Chim, Chim! - powiedział i wskoczył ci na ramię.
sheckler7
PostWysłany: Nie 14:47, 20 Sty 2008    Temat postu:

-Może chciał byś się przyłączyć do mojej drużyny?- pytam wesoło poka
Arti29
PostWysłany: Nie 14:45, 20 Sty 2008    Temat postu:

-Chim! - mówi wesoło.
sheckler7
PostWysłany: Nie 14:38, 20 Sty 2008    Temat postu:

Spoglądam na niego i mówie z uśmiechem na twarz
- Cześć mały
Arti29
PostWysłany: Nie 14:15, 20 Sty 2008    Temat postu:

-Ok! - odpowiada kolega, lecz akurat Sentret was usłyszał i dostałeś od niego w twarz...

Budzisz się, a koło ciebie stoji Chimchar!
sheckler7
PostWysłany: Sob 13:19, 19 Sty 2008    Temat postu:

-to ja pokonam a ty zlapiesz - powiedziałem z uśmiechem na twarzy
Arti29
PostWysłany: Sob 13:17, 19 Sty 2008    Temat postu:

-To jak ja mam go też złapać jak jest tylko jeden? - pyta.
sheckler7
PostWysłany: Sob 13:16, 19 Sty 2008    Temat postu:

sentryta....
Arti29
PostWysłany: Sob 13:15, 19 Sty 2008    Temat postu:

-Kogo chcesz zaatakować? - pyta zatrzymując Treecko.
sheckler7
PostWysłany: Sob 13:11, 19 Sty 2008    Temat postu:

-to łap ja se poxpie- powiedziałem
-Idz treecko zatakuj z pound potem zchowaj się w krzaki i z leera go, następnie wysoko w powietrze i z pounda mocnego, potem wskocz na drzewo i uderz z potężnego pounda to powinno go wykończyć- powiedziałem
Arti29
PostWysłany: Sob 13:08, 19 Sty 2008    Temat postu:

Widzisz tylko Sentreta...
-Złapał bym go- mówi przyjaciel.
sheckler7
PostWysłany: Sob 13:01, 19 Sty 2008    Temat postu:

No to ide dalej i rozglądam się za jakims wodnym albo latajacym albo ognistym pokiem
Arti29
PostWysłany: Sob 12:59, 19 Sty 2008    Temat postu:

Idziesz i nie widzisz nic.

PS: 50%
sheckler7
PostWysłany: Sob 11:50, 19 Sty 2008    Temat postu:

dobra to idziemy dalej

PS. ile dostal expa mój treecko?
Arti29
PostWysłany: Sob 9:51, 19 Sty 2008    Temat postu:

Treecko wskoczył na drzewo i znienacka uderzył ogonem w Ledybe, chciał użyć absorbacji lecz Ledyba już padła.

Tim wyrzuccił Mudkipa i kazał mu użyć ataku ciałem, wtedy Ledyba padł.
-Słabe te Ledyby. - powiedział i rzucił pokeballem.
Ledyba się złapał. Chłopak wypuścił Ledybe, zeskanował go i powrócił do pokeballa.
sheckler7
PostWysłany: Pią 20:53, 18 Sty 2008    Temat postu:

-Chociaż idz treecko wskocz na drzewo i znienacka uderz z pound następnie absorbio (na 6 lvlu dostaje) potem jeszcze raz pożądny pound to powinno go wykończyć


PS. Zedytowałem
Arti29
PostWysłany: Pią 20:47, 18 Sty 2008    Temat postu:

Chimchara nie widziałeś, lecz zauważyłeś dwie ledyby.
-Łapiemy? - spytał Tim.
sheckler7
PostWysłany: Pią 20:45, 18 Sty 2008    Temat postu:

-no to idziemy- powidziałem z nadzieją że znajde tego chimchara którego kiedyś tu widziałem
Arti29
PostWysłany: Pią 20:43, 18 Sty 2008    Temat postu:

-Niee... powiedział jeszcze z 1 km! - powiedział.
-Chodźmy normalnie może spotkamy poka - zachęcił cię.
sheckler7
PostWysłany: Pią 20:40, 18 Sty 2008    Temat postu:

no to choć ścigamy się tam
Arti29
PostWysłany: Pią 20:37, 18 Sty 2008    Temat postu:

-Dobra ale nie teraz musiałbym uleczyć poki... a to dopiero w Viridian City. - odpowiada na wyzwanie Tim.
sheckler7
PostWysłany: Pią 20:34, 18 Sty 2008    Temat postu:

No to pytam sie kumpla czy nie chciał by może stoczyć walki
Arti29
PostWysłany: Pią 20:31, 18 Sty 2008    Temat postu:

Nic nie ma...
sheckler7
PostWysłany: Pią 20:29, 18 Sty 2008    Temat postu:

no to idziemy dalej
Arti29
PostWysłany: Pią 20:28, 18 Sty 2008    Temat postu:

-Za wysoko lata... - odparł.
sheckler7
PostWysłany: Pią 18:57, 18 Sty 2008    Temat postu:

Ehh nie chce takiego pokemon
-Jeśli chcesz możesz go złapać - powiedziałem do przyjaciela.

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group